Narodziny dziecka z zespołem Downa stają się prawdziwym wyzwaniem dla rodziców. Kiedy lekarze ujawniają im, że ich dziecko ma chorobę genetyczną, często nie potrafią poradzić sobie z akceptacją i emocjami. Wiele dzieci trafia do rodzin zastępczych, a dodatkowy chromosom traktowany jest w kategoriach wyroku. Obecnie mówi się, że w większości kobiety z zespołem Downa są w stanie urodzić dziecko jednakże przy trudnej ciąży oraz z bardzo dużym prawdopodobieństwem, że będzie to dziecko także z trisomią 21 chromosomu. W kontekście mężczyzn stwierdza się, że tytułem “uszkodzenia” spermy oraz jej liczebności, problemów W roli Charlesa „Corky’ego” Thatchera rozkochał w sobie publiczność na całym świecie. Jednocześnie zapisał się w historii Hollywood jako pierwszy aktor z zespołem Downa, który zagrał główną rolę w serialu. Dzięki grze w telewizji uczył widzów empatii i tolerancji. Pomimo sporej popularności nigdy nie zapomniał o A gdzie ocena spektrum przepływu w przewodzie żylnym- ok. 80% dzieci z zespołem Downa ma takie nieprawidłowości, gdzie ocena zastawki trójdzielnej w Dopplerze spektralnym pomiar długości pęcherza moczowego, pomiar długości kości szczękowej. Niestety moim zdaniem wielu rodziców jest oszukiwanych. Zespół Downa (trisomia chromosomu 21) to jeden z najczęściej występujących zespołów wad wrodzonych. Zazwyczaj dziecko rodzi się z 46 chromosomami. Dzieci z zespołem Downa mają dodatkową kopię (pełną lub częściową) jednego z tych chromosomów – chromosomu 21. Wspaniała i wzruszająca bajka dla dzieci o chłopczyku z zespołem Downa. Zespół Downa to choroba polegająca na wadzie genetycznej. Na obecności 21 chromosomu. Opowieść ta ma przybliżyć, zarówno dzieciom jak i dorosłym, sytuację dziecka cierpiącego na tę dolegliwość. Specjalnie używamy słowa dolegliwość ponieważ dziecko takie bawi się, biega, skacze, rysuje, śpiewa Y6ZU. Ten pies po raz pierwszy spotkał dziecko z zespołem Downa! Jego zachowanie jest niezwykłe!Labrador dostrzega coś wyjątkowego w tym chorym chłopcu… Większość ludzi tego nie widzi… Traktuje go z niezwykłą delikatnością i uczuciem. Jest to doskonały przykład, kochającej natury psów!To bez wątpienia jeden z najbardziej wzruszających filmików… Zobaczcie sami! Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. Patryk Jaki: syn europosła urodził się z zespołem wad wrodzonych, wywołanych nieodpowiednią liczbą chromosomów, czyli zespołem Downa. Rodzice zdawali sobie sprawę z tego, że malec będzie znacząco różnił się od swoich rówieśników, ani myśleli o dokonaniu aborcji, chociaż lekarz zaproponował im takie rozwiązanie. Posiadanie dzieci wiąże się z olbrzymią odpowiedzialnością, tym bardziej, gdy dziecko rodzi się z wadą genetyczną, a rodzice drżą o życie i zdrowie malucha. Patryk Jaki w kilku wywiadach opowiedział szczerze o problemach, a także nadziejach związanych z wychowaniem jego ukochanego synka, Radka. Dziecko urodziło się z zespołem Jaki: syn europosła ma zespół DownaEuroposeł jest szczęśliwym tatą małego Radka. Wraz z żoną wcześnie dowiedzieli się o problemach, z jakimi zmierzą się po narodzinach dziecka. Lekarze poinformowali ich o problemach rozwojowych płodu w 15. tygodniu ciąży. W wywiadzie z tygodnikiem W Sieci, małżeństwo przyznało, że sugerowano im aborcję. Nie zdecydowali się jednak na usunięcie ciąży i dziś są szczęśliwymi rodzicami czas temu Patryk Jaki podzielił się bardzo emocjonalnym wpisem, w którym opowiedział więcej o swoim synu.– Ponad 4 lata temu przyszedł na świat mój syn – Radzio. Mówili mi, że może nie chodzić, nie mówić, nie będzie potrafił ściągnąć i włożyć butów – zaczyna europoseł.– Tymczasem nie tylko chodzi a biega ze mną i trenuje w szkółce piłkarskiej. Dodatkowo nie tylko mówi, ale opowiada mi każdego dnia co robił w przedszkolu. A żeby tego było mało, to jeszcze sam potrafi nie tylko założyć i ściągnąć buty, ale nawet gotować ze mną nietrudne dania – możemy przeczytać w emocjonalnym poście, który polityk opublikował 21 marca, w Światowy Dzień Zespołu Patryka Jakiego, Anna musiała zrezygnować z pracy, by móc zapewnić dziecku odpowiednią opiekę. W wywiadzie W Sieci opowiedziała jednak, że jest gotowa na takie poświęcenie.– Do końca mieliśmy nadzieję, że zdarzy się cud i wszystko będzie w porządku. I można powiedzieć, że jest w porządku. Dziecko rozwija się w swoim tempie – czytamy – Przyjęliśmy do wiadomości, że nie można zmienić pewnych rzeczy. Radek ma zespół Downa i trzeba mu zapewnić środowisko do rozwoju. (…) Rzuciłam więc pracę i podjęłam się pełnej opieki nad synem oraz codziennej pracy nad jego rodzice często pokazują zdjęcia z ukochanym synem. Zobaczcie sami!ZOBACZ ZDJĘCIA: @patrykjaki_officialPatryk Jaki: syn europosła ma Zespół @patrykjaki_officialChoć lekarze przepowiadali, że nie będzie sobie radził, Radek rozwija się w swoim tempie. ZOBACZ TEŻ:Joanna Górska opowiada o walce z rakiem w polskich szpitalach. „Tam jest jak na taśmie”Dziecko wzięło na ręce nowo narodzonego kotka. Reakcja jego mamy była błyskawicznaW wielu krajach panna młoda podczas ślubu staje po lewej stronie. Dlaczego? Powód jest mrocznyAgnieszka Radwańska nago. Piękna tenisistka wystąpiła w rozbieranej sesji w 2013 rokuJak wyglądać elegancko i seksownie? Rozpalaj zmysły strojem Narodziny dziecka z zespołem Downa stają się prawdziwym wyzwaniem dla rodziców. Kiedy lekarze ujawniają im, że ich dziecko ma chorobę genetyczną, często nie potrafią poradzić sobie z akceptacją i emocjami. Wiele dzieci trafia do rodzin zastępczych, a dodatkowy chromosom traktowany jest w kategoriach wyroku. Anisimowie nie mogli doczekać się narodzin swojego pierwszego syna. Po kilku minutach od porodu, położna poinformowała świeżo upieczonych rodziców, że prawdopodobnie ich pociecha ma zespół Downa. Wcześniejsze badania nie wykazały żadnych nieprawidłowości. Zdezorientowany Jewgienij wybiegł ze szpitala, nie mógł poradzić sobie z emocjami i kłębiącymi się w jego głowie myślami. „Byłem zrozpaczony, ale wiedziałem, że teraz moim zadaniem jest wspieranie żony. Kiedy z laboratorium przyszły wyniki badań, które potwierdziły diagnozę, wiedziałem, że wszystko się zmieni. Mimo wszystko, cały czas gdzieś tliła się we mnie radość, z powodu tego, że urodził się mój syn" – opowiada Jewgienij. Przyznaje, że nie wiedział, na czym polega ta choroba genetyczna. Postanowił, że dowie się jak najwięcej na temat zespołu Downa. Jego żona nie była gotowa na wzięcie tak dużej odpowiedzialności za rodzinę. Rozważała, by oddać Miszę do sierocińca. Jewgienij nie wyraził na to zgody. Kobieta opuściła męża i syna. „Wydawało mi się, że nasza relacja była dobra, oparta na wspólnym zaufaniu. Okazało się jednak, że choroba dziecka nas rozdzieliła. Sytuacja, w której się znaleźliśmy przerosła moją żonę i tak zostałem samotnym rodzicem" – tłumaczy mężczyzna w rozmowie z „Bright Side". Na szczęście pojawili się ludzie, którzy nie pozostali obojętni. Jewgienij otrzymał ogromne wsparcie od swoich przyjaciół, którzy stali się częścią codzienności tego niezwykłego teamu – tata-syn. Każdy dzień Jewgienija i Miszy jest skrupulatnie zaplanowany. Masaże, rehabilitacja, aktywność fizyczna, spotkania z logopedą – to tylko niektóre zajęcia z codziennego harmonogramu. „Od pewnego momentu mniej skupiam się na jego diagnozie. Rano budzimy się, ćwiczymy, potem jemy śniadanie i idziemy na spacer. Bawimy się i tańczymy. Są dni, kiedy odwiedzamy logopedę, są takie dni, kiedy Miszka idzie do przedszkola" – tłumaczy nam Jewgienij. „Misza co tydzień uczęszcza na lekcje pływania. To kosztowne, ale wiele osób nam pomaga. Rozpoczęliśmy również terapię mowy. Rozumiem, że przyszłość może przynieść więcej problemów, ale mam nadzieję, że będziemy w stanie przezwyciężyć wszystko" – wyjaśnia tata chłopca. Mężczyzna wierzy w potencjał intelektualny malucha. Każde, nawet najmniejsze osiągnięcie Miszy, sprawia Anisimowi radość. Jewgienij pęka z ojcowskiej dumy i nie kryje szczęścia i satysfakcji. Tłumaczy, że chłopiec nie nabył wszystkich podstawowych umiejętności, jak jego rówieśnicy, ale on nie zamierza wyznaczać synowi żadnych standardów i zmuszać go do robienia rzeczy, na które nie ma ochoty. Traktuje swoje rodzicielskie zwycięstwa i porażki z dużym poczuciem humoru i dystansem. Mężczyzna mówi o sobie, że jest optymistą. Pomimo wielu obowiązków, Jewgienij znajduje jeszcze czas, aby pomóc innym. Systematycznie uczestniczy w różnych akcjach charytatywnych i pomaga zbierać fundusze na potrzeby rodzin, które wychowują dzieci z niepełnosprawnościami. Mężczyzna jest przekonany, że każde dziecko, bez względu na rasę, kolor skóry lub niepełnosprawność, powinno być kochane. „Ludzie z dodatkowym chromosomem są mili i mają czułe i empatyczne osobowości, a mimo wszystko, większość nadal patrzy na nich z góry" – mówi Anisimow. Jego misją jest edukacja na temat zespołu Downa i walka z dyskryminacją. Pomimo wszystkich problemów i wyzwań, jakie ojcostwo przynosi Jewgienijowi, on nigdy nawet nie pomyślał o rezygnacji z tego doświadczenia. Często powtarza, że nie wyobraża sobie życia bez tego wyjątkowego, małego człowieka. „Chcę, aby nasza relacja ojca i syna, była wsparciem i inspiracją dla tych, którzy są lub będą w takiej samej sytuacji jak ja. Mam nadzieję, że ci, którzy mają podobne trudności, przeczytają naszą historię. Nie bójcie się! Wszystko będzie dobrze!" – podkreśla Jewgienij. Sada jest młodym Syryjczykiem, który studiuje stomatologię, uwielbia pływać, chodzić na siłownię i spędzać czas z przyjaciółmi. Jest dumny ze swojego taty – taty, który ma zespół Downa. W swoim filmie mówi, że nie wyobraża sobie, żeby mógł mieć innego Issa ma zespół Downa, jednak jego życie nie wygląda wcale tak, jak moglibyśmy sądzić. Wystarczy zapytać jego żonę (która nie ma zespołu Downa) czy syna – studenta Jasa odbiła się głośnym echem w mediach po tym, kiedy jego syn opublikował na swoim profilu na Facebooku film o ojcu. Film dał impuls do wielu opowieści i wywiadów o całej niezwykłej rodzinie (także do artykułu we włoskiej edycji Aletei, który zainspirował mnie do napisania niniejszego tekstu).Kochający ojciec i odpowiedzialny opiekunSada jest młodym Syryjczykiem, który uwielbia pływać, chodzić na siłownię, studiować i spędzać czas z przyjaciółmi. Jest dumny ze swojego taty. W swoim filmie mówi, że nie wyobraża sobie, żeby mógł mieć innego ojca. Jak twierdzi: „Jestem z niego dumny, tak samo jak on jest dumny ze mnie”. Ta duma jest w pełni uzasadniona. Jas jest głównym żywicielem rodziny i – jak wspomina Sada – pomimo ograniczeń związanych ze stanem zdrowia „dokładał wszelkich starań, aby zapewnić mi normalne życie, takie, jakie mają inne dzieci. Kiedy studiowałem wspomagał mnie finansowo, duchowo i pod każdym innym względem”.W opublikowanym przez siebie filmie Sada wyjaśnia, że to poczucie dumy jest odwzajemniane:Szczególną radość sprawia mi, kiedy mój ojciec przedstawia mnie komuś nowo poznanemu, mówiąc, że jestem lekarzem. W jego oczach widać wtedy dumę i radość. Wydaje się wówczas mówić: „Mam zespół Downa, jednak wychowałem syna i zrobiłem wszystko co w mojej mocy, aby mógł skończyć medycynę i leczyć ludzi. Jestem z niego dumny…”.Oboje rodzice, Jas i jego żona, zapewnili chłopcu odpowiednie środowisko do tego, aby rozwijał się w zdrowiu, szczęściu, i żeby mógł się uczyć. Jak zauważa Sada:Dziecko, które wychowywane jest przez rodzica z zespołem Downa może liczyć na ogromną miłość i czułość. Taki młody człowiek wyrasta na osobę zrównoważoną emocjonalnie i społecznie, zdolną do osiągnięcia wszystkiego, co tylko zapragnie… Kontakt z kimś, kogo zwykliśmy postrzegać jako osobę, która ma w życiu gorzej, i która zależna jest od ludzi wokół, a która mimo to podejmuje niezwykły wysiłek i zapewnia wszystko, czego jemu dziecku potrzeba, w naturalny sposób dopinguje mnie w staraniach, abym był dobrym także:Modelka z zespołem Downa została twarzą znanej marki kosmetycznejMąż i przyjacielJas jest nie tylko dobrym ojcem, ale – jak twierdzi jego syn – dobrym mężem. Wprawdzie czasem mają z żoną odmienne zdanie na jedną czy drugą kwestię, ale w ich małżeństwie jest mnóstwo miłości, prostoty i pokory. Są dokładnie taką samą parą, jak inne od 25 lat pracuje w miejscowym młynie pszenicznym i ma dobre relacje z sąsiadami i relacje społeczne są proste i czyste, ponieważ kocha wszystkich ludzi, a oni odwzajemniają tę miłość, obdarzając go szacunkiem i traktując jak kogoś bez niepełnosprawności – wyjaśnia uprzedzeńWszystko to powinno skłonić nas do głębszej refleksji. Kiedy większość z nas myśli o zespole Downa, wyobrażamy sobie człowieka z upośledzeniem umysłowym i fizycznym, żyjącego w izolacji społecznej, całkowicie zależnego od pomocy innych ludzi, będącego ciężarem… Krótko mówiąc, takie życie wydaje się większości nieopłacalne i niewiele warte. Jest to tak powszechny pogląd, że w wielu krajach w przypadku zdiagnozowania u płodu zespołu Downa dokonuje się powyższa opinia jest głęboko i tragicznie błędna, z co najmniej dwóch powodów:Po pierwsze, błędnie zakładamy, że ludzie z zespołem Downa są skazani na nieszczęście. W rzeczywistości ludzie z tym schorzeniem mogą mieć szeroki zakres umiejętności. Jas ma niewątpliwie wysoki zakres funkcjonalności, a fakt, że był w stanie zostać ojcem, jest bardzo wyjątkowy. Jednak w rzeczywistości nie ma sposobu, byśmy wiedzieli z góry, co osoba z zespołem Downa lub z inną niepełnosprawnością lub bez niej, majętna lub nie i posiadająca przywileje społeczne lub ich pozbawiona, będzie w stanie osiągnąć. Aborcja oznacza pozbawienie osoby wszelkich możliwości i pozbawienie jej życia z lęku i źle pojętego słusznie zauważa:Jako dziecko dorastałem z ojcem, który miał zespół Downa. Wiem doskonale, że osoba taka ma czyste serce i wielkie pokłady miłości dla innych. Cechuję ją ponadto wielka ambicja i pragnienia, i niewątpliwie zasługuje na przyzwoite, porządne życie. Nie wolno dokonywać aborcji płodu, u którego stwierdzi się zespół Downa. Na filmie Sada dodaje, że „wielu postrzega taką ciążę jako najgorszy z możliwych scenariuszy. Gdyby takie zdanie miała też moja babcia, nie urodziłbym drugie, powyższa opinia jest nieuzasadniona z tego względu, że zakłada, iż życie kogoś, kto nie jest w stanie radzić sobie w życiu jak Jas, a więc kogoś, kto jest zależny od innych i kto nigdy nie założy rodziny, jest bezwartościowe. Taka postawa jest głęboko nieludzka, gdyż nasza wartość nie zależy od osiągnięć, a od tego, kim jesteśmy: zasługującymi na miłość i opiekę ludźmi, którzy mogą rozwijać swój potencjał, nawet jeśli jest skromniejszy niż u chrześcijanie rozpoznajemy w każdym człowieku obraz i podobieństwo Boga. Czasami jest to obraz, który przypomina Chrystusa podczas Przemienienia – promieniujący mocą i dobrem. Innym razem jest to obraz ukrzyżowanego Chrystusa – skrzywdzonego, zranionego, odrzuconego i umierającego. Jezus powiedział nam (Mt 25,40-45), że to, co czynimy jednemu z naszych „braci najmniejszych”, czynimy Jemu. Osoby z niepełnosprawnością, chorzy lub pokrzywdzeni są dla nas szansą – Bóg stawia ich na naszej drodze życia, abyśmy nauczyli się kochać prawdziwie zbudować kulturę, w której każde poczęte dziecko zostanie powitane z radością i przyjęte jako tajemnica, której przyszły potencjał wiadomy jest tylko samemu Bogu. Musimy stworzyć społeczeństwo, w którym przerażeni i zdezorientowani rodzice nie będą mieli poczucia osamotnienia stawiając czoła niepewnej przyszłości, bez wsparcia i niezbędnych środków. Naszym zadaniem jest kochać każde dziecko i pomagać mu w rozwoju pełnego potencjału, jakikolwiek by on nie był. Nie wolno nam odrzucać takiego życia tylko dlatego, że nie potrafimy dostrzec jego wartości lub nie jesteśmy wystarczająco hojni, by dać mu także:Jak social media pomogły odnaleźć dziewczynę z zespołem DownaCzytaj także:Aby „ty Downie” już nigdy więcej nie padało! Zobacz wyjątkowy spot Biblia Magazyn Modlitwa w drodze La Civiltà Cattolica Blogi faceBóg Sklep Facebook Twitter Instagram Świat Kościół Wiara Inteligentne Życie Po godzinach Czytelnia Blogi Magazyn Wideo Magazyn 2020-04 Więcej Świat Wiadomości z Polski Wiadomości ze świata Kościół Patronaty Komentarze Serwis Papieski Światowe Dni Młodzieży Wiara Duchowość Komentarze do Ewangelii Świadectwa Modlitwy Wiara i społeczeństwo Pytania o wiarę Rekolekcje Wielkopostne Rekolekcje Adwentowe Ślub Wspólny dom Przyjąć przybysza Inteligentne Życie Dziecko Ona i on Psychologia na co dzień Wygrać z depresją Poradnia Zdrowie Styl życia #COŚWIĘCEJ Pro-life Męski punkt widzenia Po godzinach Nauka i technologia Rozrywka i relaks Muzyka Film Dobra Reklama Ludzie i inspiracje Michałki Historia DEONcafe Podróże Przepisy Czytelnia Czasopisma Książki Blogi Artykuły blogerów Magazyn Wideo Magazyn 2020-04 O portalu Regulamin Polityka prywatności Kontakt Dla mediów Reklama Informacje o cookies Patronat

dziecko z zespołem downa i pies